Forum Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej Strona Główna Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej
Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego! Amatorzy zbudowali arkę, a profesjonaliści Titanica!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Witaminka S - jest dla mnie .....
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej Strona Główna -> Seks
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Witaminka S jest:
zabawą
23%
 23%  [ 4 ]
poważną sprawą
35%
 35%  [ 6 ]
uzależnieniem - jestem nimfomanem (-nką) :P
11%
 11%  [ 2 ]
sposobem na poprawienie humoru
11%
 11%  [ 2 ]
inne (jakie?)
5%
 5%  [ 1 ]
nie dotyczy
11%
 11%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 17

Autor Wiadomość
gibemarvel
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 2866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:51, 06 Mar 2006    Temat postu: Witaminka S - jest dla mnie .....

Tak jak w temacie - czy seks jest dla Was czymś ważnym, co wymaga poważnego podejścia do sprawy, czy może zabawą, czy rutyną, a może czymś normalnym i naturalnym, co nie wymaga głębszej rozkminy Cool
Zakładam tu raczej posiadanie partnera, a nie przygodny seks np w dyskotece...
Co Wy na To?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gibemarvel dnia Nie 13:28, 26 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
misia
Noworodek



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:05, 22 Cze 2006    Temat postu:

jest to dla mnie, mega chiper zabawa, kocham to!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
November Rain
Magister



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza chmur

PostWysłany: Śro 20:46, 23 Sie 2006    Temat postu:

To banał, ale i prawda - seks jest ważny - ale nie najważniejszy.
Przede wszystkim jednak - jest dla dorosłych, a nie dla dzieci.

Nie da się tylko na seksie zbudować nic trwałego, jeżeli nie ma się ze sobą nic wspólnego poza łóżkowym temparamentem, choćby nie wiem, jakie orgazmy były, to i tak sie nie przetrwa. Człowiek to nie zwierzę, potrzebuje czegoś więcej niz bzykanka...

lubię seks, lubię rozkosz, ale gdybym nie robiła tego z facetem, którego kocham, którego uważam za mojego życiowego partnera, z którym wiąże mnie nie tylko łożko, ale też wspólne rozmowy, wspólne sprawy i wspólne plany na przyszłość, czułabym się winna wobec siebie, czułabym się jak byle szmata do podłogi.

dla mnie seks jest wyrazem miłości - staroświeckie to może, ale cóż...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gibemarvel
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 2866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:34, 23 Sie 2006    Temat postu:

O matko, naprodukowałam straszliwie, poczym pod koniec posta wszystko na kompie mi się wyłączyło i pojawil się komunikat "rozpoczynanie zrzucania fizycznej pamięci" (cokolwiek by to nie miało znaczyć.. )

Chyba napiszę jutro..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
November Rain
Magister



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza chmur

PostWysłany: Śro 21:50, 23 Sie 2006    Temat postu:

Szkoda, a juz liczyłam na dyskusję Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gibemarvel
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 2866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:52, 23 Sie 2006    Temat postu:

Doczekasz się Smile Zwłaszcza, że poruszyłaś coś o czym się tak naprodukowałam..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gibemarvel
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 2866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:53, 26 Sie 2006    Temat postu:

A więc moje wywody miały być apropos tego zdania:

November Rain napisał:
lubię seks, lubię rozkosz, ale gdybym nie robiła tego z facetem, którego kocham, którego uważam za mojego życiowego partnera, z którym wiąże mnie nie tylko łożko, ale też wspólne rozmowy, wspólne sprawy i wspólne plany na przyszłość, czułabym się winna wobec siebie, czułabym się jak byle szmata do podłogi.


Nie chcę generalizować sprawy, ale czy nie jest od groma więcej facetów niż kobiet, którzy nie mają takich oporów??
Poczucie winy - to dobrze powiedziane, może też wstyd - to to, co czułabym podobnie jak Ty, NR, idąc do łóżka z kimś kogo nie kocham.
Ile na przykład znam ze słyszenia przypadków dziewczyn, które powiedziały- "przespał się ze mną ostatni raz, poczym mnie rzucił".
Nie umiałabym tak na miejscu faceta. Kiedyś mi się wydawało, że kogoś kocham, ale tak na prawdę to co czułam to była tylko sympatia, a na początku zauroczenie, kiedy się zaczęłam orientować co się święci, nie byłam już wstanie tego po prostu zrobić ot tak i zachowywać się normalnie.

Dlatego nie sądzę, że chodzi tu o to, że ktoś jest staroświecki. Może są laski, którym wszystko jedno z kim sypiają, ale myślę, że to z nimi jest coś nie tak, a nie z całą resztą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
November Rain
Magister



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza chmur

PostWysłany: Sob 11:19, 26 Sie 2006    Temat postu:

pewnie - tak jak w wielu przypadkach - chodzi o szacunek do samego siebie... a z drugiej strony, też nie można powiedzieć, że jeżeli ktoś jest zdolny do seksu bez miłości, to siebie nie szanuje... Tutaj wchodzi się już w kwestie moralności, a ona nie dla wszystkich jest taka sama.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gibemarvel
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 2866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:18, 26 Sie 2006    Temat postu:

No jeśli dla kogoś czymś normalnym jest seks bez miłości, to dokąd świat będzie zmierzał? Dla mnie to JEST brak szacunku, bo jak tak dalej pójdzie, ludzie będą ze sobą, będą mieli żony i mężów a sypiać będą ze wszystkimi na około. I jeszcze na legalu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gajusz Mariusz
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 1554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzym.

PostWysłany: Pon 17:37, 11 Wrz 2006    Temat postu:

Seks bez miłości jest czymś dla mnie normalnym. Kochanie ludzie mają swoje potrzeby i jeśli nie są z nikim związani to jest to ich wzajemna umowa. Określają granicę. Jeśli oboje tego chcą i wiedzą że np. spotykają się na jedną noc to ja jestem za. Sam tak miałem. Ale jeśli jedno z nich jest z kimś związane wówczas jestem bardzo bardzo przeciwko. Nienawidzę zdrady i brzydzę się nią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gibemarvel
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 2866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 6:21, 12 Wrz 2006    Temat postu:

Ja rozumiem potrzeby, ale widzisz, to tylko potwierdza moją teorię, że facetom bardziej wszystko jedno- seks z kochaną osobą czy nie, niż kobietom- dla wielu kobiet taka potrzeba znika jeżeli mają się przespać z kimś.. wszystko-jedno-kim..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
November Rain
Magister



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza chmur

PostWysłany: Pią 15:36, 13 Paź 2006    Temat postu:

Wydaje mi się, że jest tak m.in. dlatego, że kobiety w czasie seksu rzadziej przeżywają orgazm niż mężczyźni, w związku z czym mają co do seksu inne oczekiwania... Facet - który jak wiadomo szczytował i tak będzie - uprawia seks, żeby się pozbyć napięcia (czy jak to tam nazwać Razz ). Kobieta potrzebuje ciepłego słowa, głaskania i takich tak dupereli, których ktoś przygodny jej nie da...

no dobrze, może za bardzo generalizuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nightgale
Wykładowca UJ



Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 1422
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 19:55, 13 Paź 2006    Temat postu:

Chyba jestem nietypowy jak na faceta ale raczej wole stałe partnerki .
Nie to co bym będąc jeszcze w stanie wolnym od czasu do czasu jakiejś przygody odmówił , ale jednak wole stałe związki .
Ludzie sie znają , wiedzą co które lubi więc sprawy łóżkowe na tym zyskują.
Ale oczywiście ktoś może mieć inne zdanie .
Mam paru kumpli którzy jak wracają z imprezy bez jakiejś podrywki (bez obrazy drogie panie tak sie mówi) to chorzy spać idą .
Mnie jakos to niespecjalnie rajcowało......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gibemarvel
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 2866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:41, 14 Paź 2006    Temat postu:

Nightgale, bo takich facetów już nie ma Wink Są wyjątki Wink

Nightgale napisał:
Ludzie sie znają , wiedzą co które lubi więc sprawy łóżkowe na tym zyskują.


No właśnie. Facet sobie ulży chyba za każdym razem (nie?), kobieta potrzebuje specjalnego traktowania i na prawdę byle seks nie jest w stanie (przeważnie) jej zadowolić, bo facet nie wie czego AKURAT ONA potrzebuje i lubi najbardziej. (a do tego potrzebne jest właśnie to "znanie się", o którym wspomniałeś). (pomijając niektóre panienki, bo oczywiście zawsze są wyjątki od reguły).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bolo
Profesor



Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pyrlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:59, 14 Paź 2006    Temat postu:

Bardzo lubię piosenkę M. Jakubowicz "w domach z betonu..."
To jest to, czego nie ma.
Bardzo bliska jest mi również piosenka H. Banaszak "Mam ochotę na chwileczkę zapomnienia".
Po co mam pisać więcej.
To jest (było) moje motto.
Obecnie, jako porządny tatuś najbliższą (prócz żony i rodziny) jest moja działka ogrodnicza. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej Strona Główna -> Seks
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin