Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej

Miras

Masz racje Cleo, tego pana co ostatni sie zarejestrował, ja bym *******, nie będe przeklinał. Lepiej niech nie zadziera z adminami, sam w firmie jestem adminem i juz nauczyłem ludzi że nie można po mnie jechać.

P.S.
Kto ze mna pojedzie na Festiwal Muzyki Celtyckiej. Laughing

gibemarvel

Ariel,
jak się pojawisz, może spróbuj zastrzec niektóre rzeczy (np. rejestrowaqnie pod niektórymi nazwami - np. ten nieszczęsny admin <o ile się da!!>), żeby nie było takich sytuacji, my Ci możemy pomóc - co jeszcze trzeba by było zrobić, jak ktoś na coś wpadnie..

Ale chyba dojdziemy do wszystkiego w swoim czasie, począwszy od uniemożliwienia Gościom pisania postów, co już zostało zrobione - tak też trzeba chyba będzie zrobić z innymi rzeczami..

Cleopatra

Mysle, ze mozna by bylo uniknac takich sytuacji gdyby ARIEL zabezpieczyl sie przed takimi "wpadkami" wczesniej. To jedno, a drugie to... Jesli sie ma zamiar zniknac na dluzszy okres czasu (nie mam nic przeciwko temu), ale powinno sie kogos powolac do "pieczy" nad naszym forum, a nie tak "na przypadek losu" zostawic.

Naprawde uwazam taka postawe za niestosowna w stosunku do nas -wszystkich forumowiczow. Bo w koncu my ustanawiamy ten poziom, czyz nie???? Wink

Jestem szczerze mowiac troche rozczarowana...... A wy???? Wink

gibemarvel

"Rozczarowana" ? Nie, nie jestem. Każdy ma swoje sprawy, dużo ważniejsze od virtualności, albo po prostu czasem problemy natury technicznej, więc ariel pozamiata jak przyjdzie, a o to jestem spokojna Wink

Cleopatra

Owszem, kazdy ma swoje zycie, ale... Zwykla grzecznosc wymaga poinformowac, ze sie znika na jakis czas. Czy to jest tak wiele???? Niemozliwe do realizacji?

A to w koncu sam szanowny ADMIN napisal, ze: nalezy zglaszac dluzsza nieobecnosc na forum. Czyzby jego to nie dotyczylo????
GM Very Happy

- to mialam na mysli. Very Happy

gibemarvel

Ja osobiście problemu nie widzę, dopóki nic złego się nikomu z tego względu nie dzieje.

A to że jestem ciekawa co u niego słychać i gdzie się podziewa to inna sprawa Wink

Cleopatra

GM - slusznie.

Nie wiem jak inni, ale ja sie tak jakos przywiazalam do naszego forumowego towarzystwa, ze jak kogos dlugo nie ma i nikt nie wie co sie z nim dzieje, gdzie sie podziewa to czuje jakis taki ogolny niepokoj. Pewnie to smieszne, ale.... Dla mnie to tak, jakby ktos z moich bliskich znajomych nagle znikl i nie mam pojecia, co sie z nim dzieje.

No coz, naleze do tych, co sie w jakis sposob przywiazuja do znajomych i dlatego czuje sie jakos nieswojo, gdy ktos znika bez slowa. Wink

Nightgale

Mnie jak zwykle nie było przez czas jakiś , wracam , patrze a tu jakiś bałagan zapanował.....
Co się dzieje z arielem , to faktycznie ciekawe .
Ja rozumiem , wakacje , może brak netu w domu , ale do czorta można gdzieś znaleźć dostęp , zwłaszcza jak sie jest adminem działającego już jakiś czas forum .
Chyba , że odpukać coś się stało poważnego...
Mam nadzieje , że nie.....
A co do tego dowcipnisia to jak admin wróci to poprosze od niego IP kolegi sympatycznego....
Troche mnie wkurzył.....

Cleopatra

Nie tylko ciebie. Pierwsza to zauwazylam i probowalam sie skontaktowac zaraz z arielem, ale na prozno Crying or Very sad

Stal sie nieosiagalny na wszystkie mozliwe sposoby. Dla mnie osobiscie to bardzo dziwne, poprostu do niego niepodobne! Chyba dlatego tak bardzo mnie niepokoi jego nieobecnosc, a wlasciwie nie dawanie zadnego znaku swego istnienia. Nie chcialam glosno tego powiedziec, ale skoro juz ty poruszyles ten temat.... ODPUKAC, aby wszystko z nim bylo w porzadku!!!!!!

czarnooka

co sye stalo? jaki kolega dowcipnis?.. Yellow_Light_Colorz_PDT_49

?

yperia

może ma dobry humor! Very Happy