Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej

Dawid

Pokój się błyszczy Very Happy

Słuchałem sobie do snu mp-trójki i chciałem sobie poprawić słuchawkę i zerwałem kabelek Rolling Eyes

A jednym uchem się nieprzyjemnie słucha. Zaraz idę zobaczyć czy bratowe słuchawki od Nokii się nadają, a jak nie to przynajmniej kawałek Very Happy

Cleopatra

ARIELKU.. kazde sluchawki z cieniutka koncowka nadaja sie do mp3 i nie tylko do grajacego pudeleczka.. Very Happy

Ojjjjj, dzis wczesnie wyskoczylam spod kolderki. Zrobilam szybciutko zakupy bez kolejki. Fajnie - wiecej czasu dla mnie.. Very Happy

Jako ze pieknie swieci sloneczko chociaz jest mroznie, utne sobie po objadku spacerek.

Zycze wszystkim milego dnia Very Happy

Dawid

Niestety się nie nadają Sad

Trzeba będzie się zaopatrzeć w nowe.

AMDA

Cześć

przyszłam do mamusi jak zwykle pogadać i zaplanować kilka spraw Smile

chwilka na komputerze i wracam do planowania
trzymajcie sie cieplutko
papa

aurynka

Witam

Kupa roboty przed tymi Świętami Confused

Teraz mała przerwa i kawusia Very Happy

Życzę wszystkim udanego dzionka Very Happy

Orion

a ja wyrwałam się już z zakupowego szału Very Happy

ludzię pędzący w te i spowrotem z błyskiem w oku uzbrojeni albo w wózki (pancerni) tudzież w niezliczoną ilość toreb torebek którymi rytmicznie uderzają po nogach. Wszędzie czuć święta. Pan -dżebtelmen o wyglądzie św. Mikolaja do PAni -co sie prostytutka pchasz a ona z anielskim błogosławieństwem -Jeb się. Ja tu pierwsza stałam... Wszędzie słychać głosy dzieci biegających m-dzy półkami z zabawkami -z wywieszonymi jęzorkami... poprostu Święta... Tego się nie zapomina... Very Happy

no chyba że do kolejnych świąt (jakoś nie potrafię zrobić zakupów m-c przed albo np tydzień po świętach) i za rok znów zobaczycie mnie uzbrojoną w wózek gnającą w stronę ostatnich mandarynek.

Dawid

hehehe!
Wyobraziłem sobię tę parę Very Happy

Dawid

Z cyklu "Inteligientne rozmowy Dawid J. z tatą":

- Co się tak snujesz?
- Bo mi się nudzi.
- To idź gdzieś.
- GDZIE?!
- Do kolegi?
- KTÓREGO?!
- Do Maćka na przykład.
- Masz Maćka w domu...
- To dalej jeździ do Anki?
- No.
- To ty też se znajdź dziewczynę. Ja w twoim wieku miałem dziewczynY.
- Pfff. Po co mi... <po chwili> Daj mi samochód to se znajdę.
- Hahaha, najpierw muszę zobaczyć jak jeździsz, żeby ci dać samochód.
- To chodź!
- Ciemno już jest.
- Ja lubię po ciemku jeździć.
- Po ciemku to się fajnie jeździ na długich i od 2 do 4, o 5 już się ruch robi.
- To o drugiej jedziemy na przejażdżkę.
<Cisza>
<Cisza>
<Cisza>
- Jutro o 8 jadę do S. to się przejedziesz, zobaczę jak jeździsz.

KaRo

Nie ważna godzina,druga czy w końcu ósma
spręż się jutro i pokaz tatusioowi jak sprytnie i bezpiecznie potrafisz poprowadzic tę jego maszyne.
Jak to zaakceptuje to bedziesz miał luz ...w przyszłości.
Życze Ci ,żebys mógł często korzystaś z tej "corwety" lub żeby Mikołaj przyniósł Ci pod choinkę cztery kółka ...

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Dawid

Tiaa, deskorolkę z pewnością. Tak więc dziś o godzinie 8 tatuś wsiadł w samochód i pojechał. Sam. Teraz chciałem jechać do sklepu do którego mam pół kilometra to babcia stwierdziła, że zgłupiałem, bo chcę samochodem jeździć, więc oświadczyłem, że marznąc na rowerze wywalę prawo jazdy do pierwszego lepszego rowu.

Orion

nie poddawaj się Dawid! bo im dłuższą przerwę będziesz miał w jeżdżeniu tym będzie gorzej!. Tak to bywa na początku że jakoś ciężko ci zaufać. będa jeździć ci na plecach, hamować (charakterystyczne wciskanie wyimaginowanego hamulca osob siedzacych obok kierowcy), wykrzykiwać informacje oczywiste w stylu: zobacz jedzie!, jest czerwone!. trzeba zacisnąć zęby i przetrwać czas -gdy wszyscy traktuja cie jak debila. a potem zacznie się czas -zawieź mnie tu i tam...

Dawid

Tożto tłumaczę, że nie można robić przerwy Sad

Mój tatuś to chyba uważa, że to prawo jazdy to ukradłem bo jak ja mogłem egzamin zdać...

Ubrałem choinkę, stłukłem bombkę (w głebi duszy chciałem stłuc całe pudełko żeby mieć pretekst do jazdy samochodem po nowe Very Happy

)

AMDA

Heh
duży odsetek nowych kierowców przez to przechodzi
ja miałam podobnie
nie martw się, jeszcze nie raz tatuś zapragnie żeby mu dupsko powozić Wink

Dawid

Nie wątpię, ale wtedy powiem, że 'chyba zgłupiałem', że będe samochodem jeździć

Nightgale