Forum Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej Strona Główna Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej
Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego! Amatorzy zbudowali arkę, a profesjonaliści Titanica!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Marzenia o Prawdzie, Pięknie i Wolności... mogą się spełnić.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej Strona Główna -> Temat rzeka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:01, 11 Wrz 2005    Temat postu:

Witam JASNA Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy

Serdeczne dzieki za wszystko. Wlasnie udalo mi sie wreszcie otworzyc ta stronke (ciagle sie dobijalam nadaremnie).
Zadalas sobie naprawde wiele trudu, aby mi to umiescic i DZIEKI za to, naprawde doceniam Twoja prace.

Jak to wszystko przetrawie to cos o tym napisze, obiecuje!!! Wink Wink Wink Wink Wink Wink

Zycze milego i spokojnego wieczoru Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:41, 11 Wrz 2005    Temat postu:

no, fajnie ze napisalas Smile

ciekawe co sadzisz o przystawalnosci tych informacji do ciebie Smile
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:39, 12 Wrz 2005    Temat postu:

Wink Hmmm.............

w zwiazku ze snami chcialabym wam opisac cos, co przezylam we snie i tak realistycznie i wyraziscie, ze sen utknal w mojej pamieci i co najwazniejsze - NIE ZAPOMNE GO DO KONCA MOICH DNI!

Otoz: lezalam w lozku chora, powalona wysoka goraczka - gdyz czulam ogromne cieplo i pot ktory ze mnie splywal. W pewnej chwili poczulam, jak unosze sie ponad siebie i zaczynam plynac w powietrzu. Nagle zatrzymuje sie przy suficie, odwracam sie i spogladam w dol. Widze siebie lezaca bez odznak zycia, a obok lozka klecza dzieci: dziewczynka i chlopiec, ktorzy placzac wolaja: mamusiu, nie umieraj, zostan z nami. Stoi tam rowniez moja kuzynka, przyjaciolka - ktorych dokladnie rozpoznaje, i mezczyzna w bialym kitlu - pewnie lekarz, co mozna wnioskowac po jego ubiorze. I nagle docieraja do mnie moje wlasne slowa, ktore wypowiadam do nich i co jest najwazniejsze, ja tak wyraznie, realnie to czuje. A brzmialy one dokladnie tak:
- "Dlaczego placzecie jak mi tutaj jest tak cudownie dobrze? Tu jest tak cudownie spokojnie zupelnie jak w raju. Tu nie ma bolu, tu jest milosc"

Nie wiem jak dlugo jeszcze spalam po wypowiedzeniu we snie tych zdan, ale kiedy sie obudzilam, nie tylko pamietalam wypowiedziane przeze mnie slowa, ale czulam sie wspaniale. Mysle, ze jesli czlowiek jest w stanie sobie wyobrazic RAJ to ja w nim bylam.
I co jest jeszcze istotne - nie bylam zmeczona w tym dniu idac spac i nie bylam chora.
Czasami zadaje sobie pytanie: A moze rzeczywiscie wstapilam wowczas na moment do raju??????

Jestem ciekawa JASNA, co o tym myslisz... O tym snie opowiedzialam mojej kuzynce, ktora tam widzialam i tej przyjaciolce, ktora byla rowniez uczestniczka tego jakze realnego w odczuciach snu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:55, 12 Wrz 2005    Temat postu:

Ha, to ciekawe... Jakby polaczenie dwoch rzeczywistosci...
Zazwyczaj ludzie opowiadaja to co ty ale w warunkach rzeczywiscie szpitalnych - a tobie sie to 1)snilo 2)bylas zdrowa...

Serio? A moze dany byl ci ten sen, bys miala czas na podjecie decyzji jesli taka sytuacja sie przydarzy? Czy wybierzesz dzieci czy tamte wymiary... Czy pokierujesz sie pomoca bliskim czy potrzeba rozplyniecia sie w milosci... To wcale nie jest proste, nie zdiwilabym sie gdyby dano ci szanse...

A jesli podejmiesz "wlasciwa" decyzje, byc moze sytuacja ze szpitalem wcale sie juz nie powtorzy bo nie bedzie juz potrzeba, bo zaistniala byla juz w twoim umysle?

Tyle moja interpretacja...
Jak ty to widzisz?

I dzieki za podzielenie sie tym przezyciem!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:08, 13 Wrz 2005    Temat postu:

Ok, to teraz usiadzcie wygodnie, opowiem wam moja historie...
Jest swiezo po zawaleniu sie wiez WTC. Calym sercem chce pomoc tym ludziom zywcem pogrzebanym pod wiezami. Ide spac. Sni mi sie ze pewna jasna postac zbiera mnie i wielu innych ludzi, obranych w uniformy policji amerykanskiej, i umieszcza w miniautkach, takich jak w wesolych miasteczkach sie obijaja. Wiec nasze nie obijaja sie, jada wszystkie jakby po szynach, w jednym kierunku. Wzybko, sprawnie i na pomoc. Widac migoczace swiatelka tych policyjnych aut.
nastepnego dnia moja przyjaciolka opowiada mi ze w nocy ktos zabral jej cialo-ale inne, nie fizyczne, w jakas inna przestrzen (twierdzi ze byla caly czas przytomna!), i ze nagle znalazla sie w nowym jorku, wsrod ogromnej ilosci ludzi- dusz, ze wsrod tych postaci jedne zawiadowaly ruchem, inne przynosily pomoc etc... I ze slyszala jak ktos wypowiedzial nasze nazwisko i powiedzial "o, oni tez tu sa..." Do tej pory ciarki mi przechodza... Rozumiecie? Moja przyjaciolka potwierdzila moj sen, ja tam naprawde bylam!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:10, 13 Wrz 2005    Temat postu:

JASNA - wlasnie nie mam pojecia, jak mam ten sen interpretowac.
Chociaz snilo mi sie to przed ok.... no nie powiem dokladnie kiedy, ale uplynelo juz naprawde bardzo duzo czasu i w mojej psychice ten sen jest tak zakorzeniony i wyrazny, jakby to bylo zaledwie przed paru minutami.

Co mnie sama dziwi to fakt, ze ja bylam taka spokojna, pogodzona z tym, ze odchodze, ba - ja bylam szczesliwa ze opuszczam to ziemskie zycie a wkaraczam do czegos, co trudno przybrac w inne slowo jak RAJ.

Nie mam pojecia czy ktokolwiek na tej ziemi bedzie w stanie odczytac intencje tego snu, przekazu jaki mial mi dostarczyc... sama nie wiem, co mial on oznaczac.... chociaz czuje, ze to mial byc dla mnie jakis konkretny znak.... tylko pytanie: JAKI ?????

Kto wie, moze znajde klucz do otwarcia tej tajemnicy lub samo zycie podsunie mi jego rozwiazanie.... Wink Wink Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:16, 13 Wrz 2005    Temat postu:

kto pyta nie bladzi... Ale rzeczywiscie najlepiej pytac siebie...

Czy to byl Raj - nie sadze. Mysle ze stalas w przedsionku dopiero. Jestem przekonana ze Tam jest mnostwo roznych swiatow, na roznych, ze tak powiem, poziomach...

A ze wracac ci sie nie chcialo to oczywiste, dlatego wybor taki trudny. Znam kogos kto to przezyl, nawet do milosci swego zycia nie chcial wracac...

A co powiesz na moje przezycia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:14, 13 Wrz 2005    Temat postu:

JASNA - szczerze mowiac to jest mi w tej chwili wszystko jedno, c o to bylo. Istotny jest dla mnie fakt, ze co prawda w snie, ale tak namacalnie dane bylo mi to przezyc i wiem, ze po smierci musi byc " TO UCZUCIE " - jeszcze cudowniejsze.

A bardziej przyziemnie... wiele czytam na temat roznych niewytlumaczalnych jak na nasze jeszcze mozliwosci, ogladam wiele reportazy i zdaje sobie sprawe z tego, ze to "COS" - tak jak "ANIOL STROZ" - naprawde egzystuja. JA W TO POPROSTU WIERZE!!!

To jest tak fakt z twoim przezyciem - bylas w N.Y????

A ja - moze wbrew logice - w to wierze, ze tam bylas. Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:18, 13 Wrz 2005    Temat postu:

Logika bywa zgubna... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:19, 13 Wrz 2005    Temat postu:

Very Happy Very Happy Very Happy

I TO JESZCZE JAK....................... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:57, 15 Wrz 2005    Temat postu:

Very Happy Witaj JASNA Very Happy

Przeanalizowalam dokladnie te dwie "Wyrocznie" i szczerze mowiac, to okreslilabym to, jako mieszanine...

We mnie drzemie troche jednej, troche drugiej osoby wiec jakby to polaczyc razem, to otrzymamy znowu inna osobe.

Ale fajnie ze mi to udostepnilas, bo znowu sie czegos nowego dowiedzialam o samej sobie (a jest to chyba najwazniejsze dla kazdego czlowieka - poznawanie samego siebie), jak rowniez dowiedzialam sie, ze istnieje cos takiego jak Tabaira.

No coz... Znow sie potwierdza teza ze: czlowiek cale zycie sie uczy i niestety... glupi umiera, (bo znow namnozy sie czegos tyle nowego, ze to co my sie uczylismy, to juz odlegla przeszlosc). Hahahahaha... Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:02, 15 Wrz 2005    Temat postu:

a wiec dobrze wyczulam ze w wielu obrazach cie szukac... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:37, 15 Wrz 2005    Temat postu:

brawo brawo brawo JASNA..

Trafilas w dziesiatke!!!!!

Ja naprawde naleze do wielu wcielen. Trudno mnie wlasciwie okreslic.... Wink

Moj Schatz ciagle mi powtarza, ze choc zna mnie juz tyle lat i (ho, ho, ho), bylismy w roznych, przeroznych sytuacjach to jednak do dzisiaj nie ma pojecia, jaka ja naprawde jestem. Wiele cech moich zna, ale reakcji mojej na rozne sytuacje nie moze nigdy przewidziec. Sa ciagle inne - pozytywne - ale diametralnie inne od tych juz mu znanych.
Ci co mnie znaja dlugo tez mowia, ze jestem ciagla zagadka. No coz...
chyba cos w tym jest...
Dla siebie samej jestem wciaz zagadka i... czasami mysle, ze jestem z innego swiata chociaz brzmi to nierealnie... A co jest dzisiaj realnoscia a co fikcja?????
Dzieki za "opinie" i .... Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 6:11, 16 Wrz 2005    Temat postu:

Jestes z innego swiata, tak jak my wszyscy. Tylko nie kazdy chce to poczuc, bo ktos kiedys powiedzial ze to "grozi" choroba psychiczna...
Moze ten ktos nie chcial zebysmy naprawde poznali siebie?...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gibemarvel
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 2866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:53, 17 Wrz 2005    Temat postu:

sny prorocze ... zdarzają się czasem.. ja miałam dziś jeden, taki trochę banalny i nie wiem czy ma jakiekolwiek znaczenie.. śnię o tym, jak umawiam się z kimś na spotkanie na Placu Matejki, a ja potem zastanawiam się we śnie jak tam dojechać ode mnie, bo okolice dworca głównego rozkopane są (w realu też oczywiście) i kminię kminię kminię i ....................... dalej nie pamiętam.
budzę się, (...) a lekko po południu znajomy dzwoni, żeby się umówić. okolice polibudy.. plac matejki.. i zaczęłam się zastanawiać jak tam dojechać, po czym przypomniałam sobie sen. STRASZNE
taki ot głupi sen


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej Strona Główna -> Temat rzeka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następny
Strona 13 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin