Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej

aurynka

Do jakiego momentu wg. Was dziewczyna może bez szkody dla własnej reputacji podrywać pierwsza faceta? Czy w ogóle powinna?

Orion

hmm czemu nie. ale jak to kiedyś przeczytałam keidy facet nie odpowiedział ci na 20 niezobowiązujących maili -odpuść sobie. gdyby miał wypadek pewnie byś juz o tym wiedziala.

ja to stosuje zasade do 3 razy sztuka. jesli chlopak nie odpowie na moje 3 wiadomosci to znaczy ze nie jest zainteresowany. znaczy nie zapraszam go oczywiscie na randki Shocked

ale daje mozliwosc zabrania mnie gdzie albo spotkania. Very Happy

aurynka

Moim zdaniem faceci w dzisiejszych czasach są tak już zniewieściali, że kobieta, aby podtrzymać ludzki gatunek musi sama działać. Very Happy

Jasna

Zniewieścialy moze sobie byc zniwiescialy. Mnie interesuje mezczyzna. A taki sam znajdzie sposób Smile

Nightgale

Orion

ale to prawda, obecnie chlopcy chca być adorowani a nie chca zdobywac kobiety. jak myślisz ilu chłopaczków przejmuje sie tym że dziewczyna żeby do nich dojechac musi przejśc przez ciemny park? albo bardziej zmutowani potrafią odprowadzic dziewczyne jedynie do autobusu a dalej niech juz sobie radzi sama.

dlatego obecnie prowadze akcje wychwalania typowych meskich zachowan . jezeli tylko mezczyzna zaproponuje mi pomoc typu -przytrzymac drzwi, pomoc cos niesc -nawet jesli jest to cos niewiarygodnie lekkiego, odprowadzic mnie mimo ze jest 12 w południe. kolega chce abym puscila mu sygnal ze juz dojechalam do domu (autkiem) za wszystko dziekuje, wszystko chwale i wszem i wobec glosze jaki to swietny facet bo wlasnie cos tam zrobil. niech wiedza ze dobrze robia.

aurynka

Jasna

Orion

Nightgale

Kaśka22

Mamy takie same prawa jak faceci więc czemu nie możemy działać? Smile

Dianka

Możemy podrywać, pytanie tylko czy chcemy? Czy chcemy biernego faceta, który czeka aż ktoś zrobi za niego całą robotę? Nie lubię samców alfa, ale też faceci bierni życiowo mi nie odpowiadają