Forum Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej Strona Główna Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej
Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego! Amatorzy zbudowali arkę, a profesjonaliści Titanica!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

BAJKI (NIE TYLKO) DLA DOROSLYCH...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej Strona Główna -> Temat rzeka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:06, 04 Mar 2006    Temat postu:

Tak, ale pomyśl o ile więcej uśmiechów byś wywołała gdyby!
Nie chodzi o sławę czy nazwisko.
Ale wszystko w swoim czasie. Zbierzesz pokaźny zbiór, powybierasz, i zdecydujesz. Mądrość zwycięży Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:36, 04 Mar 2006    Temat postu:

Wink OK, pomysle kiedys o tym chociaz... "jedna jaskolka nie czyni wiosny"... mowi polskie przyslowie.... Wink

A teraz musze sie tutaj podzielic z wami tym, co przed chwila przezylam. Bylam na spacerku przed chwila i.....

Widok jaki sie przede mna roztoczyl byl (i ciagle jeszcze jest!), jak niesamowita, niepowtarzalna BAJKA - z tym, ze to jest realne, namacalne.
Szlam, a wlasciwie grzeslam w sniegu ktorego lezy co najmniej 35cm, (i ciagle pada!). Pomimo nocy, platki sniegu cudownie mieniac sie jak brylanty, lekko i majestatycznie faluja unoszone ruchami powietrza, aby w koncu opasc na ziemie. Jest tylko minus dwa stopnie i baardzo rzezkie powietrze. Idac wzdluz ulicy, mijalam okryte czapami snieznymi auta, a drzewa pokryte sa naprawde cudownym iskrzacym sie w odbiciach swiatla blaskiem.
Teraz wiem dlaczego zima ma w sobie tyle poezji, dlaczego powstalo tyle basni zimowych... Idac przed siebie nagle przenioslam sie w inny, basniowy swiat. Kiedy spojrzalam na okryte puchem snieznym drzewa, zauwazylam, jak leciutko tak bardzo delikatnie jak za sprawa delikatnego oddechu aniolow, galazki sie poruszyly - jakby chcialy mi cos powiedziec, a moze przekazac jakies przeslanie..???? Wink

Wiem juz teraz, ze napisze jakas bajeczke osnuta na tym tle. I kto wie, moze nawet dzisiejszej nocy..???? Wink
Chyba jeszcze raz pojde zaczerpnac powietrza i wezme ze soba aparat. Nie wiem jak wyjda fotki, ale sprobuje "zlapac ta chwile w kadrze".

A narazie zamieszcze wam fotki zrobione poznym wieczorem z balkonu i okna.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:56, 04 Mar 2006    Temat postu:

Przepraszam że to znowu ja, Very Happy ale podoba mi się twoja poezja słowa. Byłam bardzo blisko twojego świata dzięki twoim słowom. Do przebycia byłaby jeszcze granica... osobowości? Wiesz, filtru osobistego przez jaki widzimy świat (przez co nasz odbiór nie jest obiektywny).
Mam wrażenie że wiem, o czym mówisz. Ze to skądś znam... I chyba nie z bajek... Jakaś częśc mnie kiedyś zapewne odbyła podobną wędrówkę... Płatki śniegu baśniowo połyskujące w świetle lamp... Tak. Ale trzeba być wtedy samemu, albo bardzo cicho, dając drugiemu szansę wędrówki w swoje światy. A my... lubimy rzeczy zagadać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:31, 05 Mar 2006    Temat postu:

Wink JASNA - nawet nie masz pojecia jak bardzo sie ciesze, kiedy czytam twoje slowa... Ciesze sie, ze wogole JESTES !!!!
I prosze - nie przepraszaj, bo nie masz za co. Wrecz przeciwnie, dla mnie ma duze znaczenie twoje zdanie na temat tego, co pisze. Czuje nieodparcie jaka pokrewna dusze w tobie, ktora odbiera "na tych samych falach". Wiem, ze to rozumiesz podobnie, jak odczytujesz to, co staram sie wszystkim przekazac.
A jesli chodzi o ta granice.... Mysle, ze jednak ja juz w jakis niewytlumaczalny sposob przekroczylismy. Ja to czuje ale mysle, ze jeszcze nie pora o tym mowic.

A wracajac do sniegowego swiata bajki... Masz racje, w takiej chwili trzeba byc samemu aby poczuc ruch prawie nienamacalny skrzydel aniolow - a jednak je czuje, jak wiruja wraz z platkami srebrzystego sniegu. Mozna dojrzec ten cudowny taniec tylko wtedy, jak sie zatrzymasz w ciszy, wsluchasz w swoja dusze, przymkniesz oczy i znow je otworzysz u wtedy.... Wtedy ujrzysz wszystko to, o czym zazwyczaj czytamy w bajkach. Ale czy te bajki sa naprawde BAJKAMI ??????......

PS. Zycze milej, spokojnej i wypelnionych kolorowymi, bajkowymi snami nocy. I chociaz dochodzi teraz 00:30, ide z aparatem na spotkanie z bajka, ktora zza okna przyciaga mnie jak magnez. To silniejsze jest ode mnie. Wink DOBRANOC! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:44, 05 Mar 2006    Temat postu:

Tylko wróć, i opowiedz Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:55, 05 Mar 2006    Temat postu:

Razz Oh, JASNA - to bylo niesamowite, naprawde! Wink

Jestem tak naladowana pozytywnie, jestem taaaaka szczesliwa i zadowolona, ze nawet nie potrafie ubrac tego uczucia w slowa. Bo czy mozna SZCZESCIE wyrazic w slowach???? Jakie slowa oddadza to, co serce czuje, jak ono sie raduje, jak plynie i powoli wzbija sie w gore, aby jak na skrzydlach wzbic sie w dalekie przestworza????

A ja plyne i plyne, czyste jak krysztal wdychajac powietrze odplywam ze swiata bolu, zwatpienia, przemocy i glodu. Tam gdzie szybuje zycie jest piekne, spokojne i tak krystalicznie czyste, ze chce tam pozostac dlugo -jak tylko jest to mozliwe.

Mysle, ze wlasnie z tej krainy przynosze wam te bajki, ktore do ucha szepcza mi ANIOLKI......

PS. Pare fotek umiescilam w dziale: Co ciekawego czasami mozna sfotografowac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:49, 05 Mar 2006    Temat postu:

Pamiętaj tylko wracać z tych podróży, tutaj są potrzebujący twoich historii! Uczysz ich trafiać w tamte światy, a świat stanie się lepszy Smile
Co byś powiedziała na włąsną stronę internetową, bajkowo - anielską?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:12, 05 Mar 2006    Temat postu:

Wink JASNA... nie masz pojecia, jaka ten nocny spacerek zafundowal mi basniowo-senna podroz w przestworza... KLASA !!!!!
( i jak widzisz, dopiero teraz i to z oporami...hihihi), doczolgalam sie do kompa..... "Tak ciezko jest porzucac ta cudowna kraine i wracac na padol lez i cierpienia, gdzie tak rzadko gosci wsrod ludzi usmiech...."
Stop... zaczynam nie na ta nute,.. Wybacz!... Wink

Wlasna stronka i to jeszcze ANIELSKO - BAJKOWA...????? Hmmm... Wink , nie powiem - kuszace, ale....
Nie dojrzalam jeszcze na tyle, aby sie rzucic na tak szerokie wody, i.... Nie zawsze dysponuje CZASEM, a co wazniejsze WENA - nie zawsze dopisuje i lubi mi platac figla.
Owszem, jestem w posiadaniu wielu moich roboczych zapiskow, ale... Mysle, ze one jeszcze nie dojrzaly do tego, aby je uwolnic z mojego sejfu. Sa zbyt skomplikowane, zawile w tresci...

Potrzebuje czasu. CZASU, ktory tak szybko mi umyka przez palce i boje sie, ze nie zdaze wsiasc do czekajacego juz na mnie w porcie okretu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:23, 05 Mar 2006    Temat postu:

Trzeba "tylko" umieć wybrać najważniejsze sprawy do załatwienia
przed podróżą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:32, 05 Mar 2006    Temat postu:

Wink WIEM, tylko ze.... Ciagle mi sie wydaje, ze te NAJWAZNIEJSZE z NAJWAZNIEJSZYCH stoja jeszcze nie okryte przede mna. Ale w glebi serca WIERZE, ze w odpowiednim czasie dane mi bedzie je odkryc i wypelnic.

PS. JASNA - coraz czesciej dopada mnie takie wewnetrzne przekonanie, ze ja nie naleze do tego swiata. Wiem, ze to brzmi niedorzecznie, ale... Czyzbym jak m.in. nasz NORWID przerosla epoke???
A moze to sie wiaze z czyms zupelnie innym, a ja jeszcze nie dojrzalam do tego, aby to rozgryzc?????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:47, 05 Mar 2006    Temat postu:

Cleo...
Takie poczucie zazwyczaj mają dzieci, bo one są jeszcze blisko tamtej, Jasnej strony Świata, gdzie jest blisko Bóg i Światło i wszystko co dobre i piękne.
Potem, niestety, człowiek zaczyna się "godzić z rzeczywistością," czytaj godzi się zapomnieć kim jest i daje się wkręcić w tryby widzialnego świata, dając sobie wmówić że to nieprawda że rzeczy niewidzialne, jak miłość, dobro, mądrość, prawda, to najważniejsze rzeczy. Zaczyna myśleć że najważniejsze to: ciuchy lepsze niż sąsiadki, telewizor plazmowy koniecznie, przynajmniej w planach, dobra praca... I kołowrotek się zaczyna. (patrz "Porozmawiajmy lirycznie", zaraz wkleję adekwatny wiersz). O tym co naprawdę ma sens przypominamy sobie na łożu śmierci lub w obliczu osobistej katastrofy. Dlaczego czekać na to?
Cleo, jesteś jedną z niewielu osób, która nie dała się "zagadać," mimo życia rodzinnego i pełni wydarzeń. Można Ci tylko pogratulować.
Wiesz co, Miła? Tak naprawdę wszyscy jesteśmy nie z tego świata, tylko niektórzy z nas (większość?) śpią. Pisałaś o Mirasie chyba, że jest w śpiączce. To nie była przenośnia. Na chwilę zrezygnował z podtrzymywania w sobie świata Światła, i zaczął się pogrążać - być może zobaczył w sobie rąbek prawdy, która nie była miła, ale zamiast się z tego brudu otrząsnąć, puścił linkę, a drabinki rzuconej dla niego nie widzi, bo patrzy w dół zamiast w górę...
Cleo tak trzymaj! Ty i tobie podobni są ekipą ratującą Ludzkość z ciemności, przypominającą kim naprawdę jesteśmy. Bądź i rozwijaj się a trafisz na właściwy okręt, w odpowiednim Czasie...
Pozdrawiam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:19, 05 Mar 2006    Temat postu:

JASNA...., taka zyje NADZIEJA. Dzieki i rowniez pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:25, 05 Mar 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] * KIMKOLWIEK JESTES, KOCHAM CIE ! *

Po okrytej puchem snieznym ulicy, poznym popoludniem szedl starzec podpierajac sie laska. Platki sniegu miekko wirowaly w ostatnich blaskach slonecznych, lekko spadajac na ziemie. W pewnej chwili starzec dojrzal czerwone serduszko, ktore szybowalo ku ziemi unoszone podmuchami zefirka. Starzec bezwiednie wyciaglnal swa trzesaca sie dlon do przodu, i w tym samym momencie serduszko wyladowalo wprost na jego dloni. Zdumiony starzec spojrzal ku niebu i szepnal cichutko: Dziekuje CI BOZE!
Wrociwszy do domu wyjal serduszko z kieszeni plaszcza, zalozyl okulary i z ciekawoscia zaczal ogladac je ze wszystkich stron. I nagle serduszko sie otworzylo i starzec dojrzal niezgrabne literki napisane dziecka reka:

"Kimkolwiek jest ten, kto to znalazl niech wie, ze go kocham.
Kimkolwiek jest ten, kto to znalazl - niech wie, ze go potrzebuje.
Nie mam nikogo z kim moge porozmawiac wiec ten, kto to znajdzie niech wie, ze go kocham."


W oczach staruszka pojawily sie lzy. "Pomoz mi Boze odnalezc to dziecko, ktore to napisalo" - modlil sie staruszek.
Nastepnego ranka wyruszyl staruszek na poszukiwanie dziecka, ktore zrobilo serduszko i umiescilo w nim ten napis, ktory tak bardzo poruszyl starca, ze nie mogl zmruzyc oka przez cala noc.
Trzymajac w dloni serduszko doszedl do miejsca w ktorym wczoraj je znalazl i zaczal sie uwaznie rozgladac. W pewnej chwili dostrzegl budynek w ktorego w jednym z okien stala dziewczynka z noskiem przylepionym do szyby. W pewnym momencie dziewczynka zaczela radosnie machac do starca raczka i ten juz wiedzial, ze znalazl wlascicielke trzymanego w dloni serduszka.
Usmiechnal sie do niej, pomachal dlonia i skierowal sie ku drzwiom sierocinca.
Kiedy podszedl do drzwi tam przywitala go osmioletnia dziewczynka.
Bardzo sie z soba zaprzyjaznili i od tej pory spedzali ze soba wiele godzin dziennie. Starzec przynosil jej wlasnorecznie zrobione zabawki, dziewczynka obsypywala starca dzwiecznym serdecznym smiechem, malowala dla niego kolorowe rysunki. Tak minela zima i nastala wiosna.

Pewnego dnia kiedy dziewczynka wyszla na umowione jak zwykle spotkanie, nie zastala staruszka. Niecierpliwie sie rozgladala wokol, ale staruszek nie przychodzil. Tak mijaly dni, tygodnie. W koncu zrozumiala, ze starzec odszedl tam, gdzie juz odeszli jej rodzice i juz go wiecej nie zobaczy. Zalana lzami pobiegla do swojego pokoju, wyjela papier, kredki, nozyczki. Namalowala znowu serduszko, wyciela je i w nim napisala....

"Kimkolwiek jest ten kto to znalazl - niech wie, ze go kocham.
Kimkolwiek jest ten kto to znalazl - niech wie, ze go potrzebuje.
Nie mam nikogo z kim moge porozmawiac wiec ten, kto to znajdzie niech wie, ze go kocham".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany



Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: interesuje mnie: DO
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:14, 06 Mar 2006    Temat postu:

Cleo, chciałaś to masz Wink

Słuchaj. Wczoraj przeczytałam twoją "bajkę." Westchnęłam. Nie napisałam komentarza, żeby ten temat nie przerodził się w rozmowę nas dwóch jeno. i co?
!!!
Dziś dostałam maila od dziewczynki której dawno już nie widziałam, a która kochała mnie kiedyś mocno. Ale długo już się nie odzywała, więc pomyślałam, dorasta, zapomina. Teraz chłopcy jej pewno w głowie, a nie starsza o kilkanaście lat przyjaciółka. A tu masz, mail zatytułowany "tęsknię," a na dołączonej karteczce wierszyk o samotności...!!!! Myślałam wczora o niej... Chyba nie pod wpływem baśni, choć kto wie, co dzieje się podświadomie...

Wniosek? Cleo, myślę, że gdybyśmy tylko lepiej kojarzyli fakty, okazałoby się że życie jest piękną, nie ciągnącą się opowieścią, a nie workiem przypadków! Gdybyśmy tylko umieli w porę odczytywać znaki...

Bardzo serdecznie pozdrawiam,
i przytulam się skrzydłem Mądrzejszej ja,

Jasna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra
Zasłużony weteran



Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:49, 06 Mar 2006    Temat postu:

JASNA.... Nawet nie masz pojecia jak twoja wiadomosc mnie ucieszyla.Ciesze sie z TOBA, ze dostalas e-mail wlasnie takiej tresci: TESKNIE....

Boze.... Czy to nie cudowne, ze nagle ta osoba wita nas po dlugim czasie milczenia wlasnie takim slowem????? Jestem bardzo wzruszona bo wiem, ile tresci to slowo dla ciebie zawiera.

PS. Zycze wszystkim, aby mogli w pore odczytywac znaki !!! Wink

JASNA - dziekuje za SKRZYDLO !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej Strona Główna -> Temat rzeka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin